Brodka - Krzyżówka Dnia lyrics | LyricsFreak
Correct  |  Mail  |  Print  |  Vote

Krzyżówka Dnia Lyrics

Brodka – Krzyżówka Dnia Lyrics

Rozmowa z tobą jak brodzenie w śniegu
Niewydeptane ścieżki gubią mnie
Tak łatwo utknąć w zaspie aż po szyję
Na śliskich słowach wywracamy się

Dobijam się, dobijam się
I sprawdzam czy otwarte
I krzyczę znów za dużo słów
Za dużo słów na marne

Sprawdziłam wszystkie obce alfabety
By rozszyfrować język, który znam
Ty ciągle mówisz do mnie krzyżówkami
A migi zasłoniła gęsta mgła

Chwilami, gdy próbuję znaleźć rym
Bałwany pienią się przy ustach
Melodii brak
Tańczymy krzywo jak spoceni zapaśnicy w USA

Dobijam się, opijam się
I sprawdzam czy otwarte
I krzyczę znów za dużo słów
Za dużo słów na marne

Dobijam się, opijam się
I sprawdzam czy otwarte
I krzyczę znów za dużo słów
Za dużo słów na marne

Chwilami, gdy próbuję znaleźć rym
Melodii brak
Tańczymy krzywo jak spoceni zapaśnicy w USA

Chwilami, gdy próbuję znaleźć rym
Melodii brak
Tańczymy krzywo jak...

Dobijam się, opijam się
I sprawdzam czy otwarte
I krzyczę znów za dużo słów
Za dużo słów na marne

Dobijam się, dobijam się
I sprawdzam czy otwarte
I krzyczę znów za dużo słów
Za dużo słów na marne
Share lyrics
×

Krzyżówka Dnia comments