Coma - Zbyszek lyrics | LyricsFreak
Correct  |  Mail  |  Print  |  Vote

Zbyszek Lyrics

Coma – Zbyszek Lyrics

Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek, Zbyszek – postać radosna
Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek

Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek, Zbyszek – postać radosna
Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek – skoczył z wieżowca

Godzina ósma
Zbyszek staje na krawędzi
Zamyka oczy, wykrzywia usta
Przechylił się na stronę śmierci, śmierci

Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek, Zbyszek – postać radosna
Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek

Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek, Zbyszek – postać radosna
Zbyszek, Zbyszek – kolega z wojska
Zbyszek – skoczył z wieżowca

[Tekst I Adnotacje Na Rock Genius Polska]
Share lyrics
×

Zbyszek comments