Closterkeller - Dwa Oblicza Ewy lyrics | LyricsFreak
Correct  |  Mail  |  Print  |  Vote

Dwa Oblicza Ewy Lyrics

Closterkeller – Dwa Oblicza Ewy Lyrics

Tam bye Ty i na rekach mnie trzymae
Kwiaty, grb, w sukience czarnej ja
Nie rozumiaam nic, byam taka maa
Mwie mi co mam w sobie po rodzicach
e mi nigdy nie pozwolisz tam za nimi i
"Bo jedna chwila rozpala iskre w pomie
Zmienia sie wiat, zasania oczy ogie
Nie moesz pozna jak smakuje moment
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie"
Mwie mi, e jest dobrze tyle lat
e ju sie nie ma chyba czego ba
Na lekcje ostatni czas
Tak dobrze mi byo
Gdy w ramionach mnie trzymae
Rece, oczy, usta, ciao...
Ju nie byam taka maa
I jedna chwila rozpalia iskre w pomie
Zmieni sie wiat, zasoni oczy ogie
Wtedy poznaam jak smakuje moment
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie
Wszystko ju wiem
A Ty ju nic nie powiesz
Sprzed oczu wolno znika mi ten ogie
Twj krzyk ju zamilk
Stygnie krew na cianach
Kocham Cie tak, jak nigdy nie kochaam
Kocham Cie tak
e bardziej ju nie moge
Ty caym wiatem moim bye moim Bogiem
Na koniec dae co
Bez czego y nie moge
Ju pragne znw rozpala iskre w pomie
Kocham Cie tak
e bardziej ju nie moge
Na Twoje ciao zy kapi mi spod powiek
Przeykam sodycz dzik
Ktr niesie moment
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie
Kiedy czowiek gra przeciwko sobie
Share lyrics
×

Dwa Oblicza Ewy comments